Wybierzcie sobie coś dobrego albo bierzcie wszystko. Całkowicie za darmo, w końcu to prezent!
Szanowni Ojcowie
Zapewne nie za wielu jest Was tutaj, bo choć staram się ogromnie dotrzeć do Was, to pewnie mało który wpada sobie na bloga o wychowywaniu, co? Ja mimo wszystko nie przestaję mówić zarówno do matek jak i ojców. Wciąż wierzę, że przyjdzie taki moment, gdy będzie Was po równo.
A po równo nie jest, prawda?
Wciąż nie jest po równo i choć wszelkie ruchy od tych równościowych aż do nowej fali wychowawczej (ależ termin sobie ukułam!) nawołują, by było 50/50 – w pracy, w domu i w łóżku to jakoś marnie to widzę. I potem wiele i wielu z nas się miota- bo nic z tego „po równo” nie wychodzi, nie wiadomo, czy to dobrze czy źle, i jak daleko nam do… no właśnie. Czasem nawet sami nie wiemy, do czego to ma zmierzać i komu służyć. Nawet czasu nie ma, żeby o tym pomyśleć.
I mi nie chodzi o to „po równo”, w którym znowu „ktoś czegoś od was chce”. Chciałabym, żeby wszyscy (WSZYSCY) mieli szansę być tyle z dziećmi ile chcą oraz pracować tyle, ile im potrzeba. Ile potrzeba do utrzymania rodziny i do czerpania satysfakcji. Żebyśmy to miały my i żebyście to mieli Wy.
Na razie, z grubsza rzecz ujmując to się udaje. W tych fajnych serialach. I to się chyba komentuje samo.
Mam dla Was trochę linków. Nie dlatego, że jestem wredną biczą, która chce Wam wytknąć błędy i je ex catedra poprawić. Miałam na warsztatach dla rodziców niejednego faceta, a każdy z nich był dla mnie kopalnią wiedzy i życiowej lekcji. Dla każdego z nich mam ogromny szacunek. To wcale nie jest oczywiste (wykluczając wspominane seriale), że ojcowie uczestniczą w rodzicielskim upgradzie, rozsiadając się wygodnie pomiędzy matkami cudzych dzieci.
No więc chłopaki (tudzież czytające to Żony tychże): życzę Wam takiego równościowego ojcostwa, o jakim pisałam wyżej.
A w prezencie – PACZKA.
Paczka linków do moich tekstów, które szczególnie mówią o ojcostwie. Wiecie, że na YouTube mam też swój kanał? Tam już w zasadzie wszystko jest po równo do mam i do ojców. Zajrzyjcie. Częstujcie się. Weźcie dla siebie to, co Wam smakuje. I zostańcie tu na dłużej. Proszę.
Filmy szczególnie dla Ojców (wystarczy kliknąć w tytuł):
O tym, że dziecka nie da się naprawić w garażu.
O tym, że dzieci robią, co widzą.
I playlista o ogarnianiu emocji. Wiem, że to niełatwe…

Teksty szczególnie dla Ojców:
„Zepsuj sobie syna- instrukcja”
O tym, jak strasznie potrzeba, żebyś był facetem.
O tym, jak jeszcze bardziej potrzeba właśnie Ciebie.
O tym, jak dziecko na Ciebie patrzy.
O tym, w co się bawić z dzieckiem, jeśli za tym nie przepadasz.
O tym, że jak wracasz z pracy to jest święto.
I o świetnych facetach z mojej Szkoły dla Rodziców i Wychowawców.
Ściskam Was czule i trzymam za Was kciuki!
Photo by Kim Stiver from Pexels
Photo by Castorly Stock from Pexels