Chodźcie zobaczyć Frania! Zaraz zamieszka z nami w domu. Zaraz rozpłaczę się od nadmiaru wydarzeń, emocji, zmian. Zaraz zacznę ogarniać nowe życie.
Ale tu jeszcze jesteśmy nie u siebie. Tu jest miejsce, gdzie kobiety stają się ciałem – przede wszystkim. Gdzie miesza się ich miłość, poświęcenie i ból. Tu się wszystko zaczyna. U nas tak, jak widzicie.
Nie mieliśmy w planach cesarskiego cięcia…
Bywa jednak, że osobiste oczekiwania wobec porodu to ostatnie, z czym należy się liczyć. Ważniejszy jest czas, szybka decyzja, działanie bez zwłoki.
Dlaczego wydaje mi się, że Wy też- patrząc na te zdjęcia- czujecie aksamit Jego skóry? Jego zapach?
No to się zaczęło…
Te niezwykłe zdjęcia powstały dzięki talentowi mojego Brata http://www.calabarte.com/